Holding kids hand, close up

Dorosły nie zawsze zdaje sobie sprawę, że dziecko doznało traumatycznego doświadczenia. Przeciętny obserwator zdarzenia może uznać, że nic nadzwyczajnego się nie stało. Ważne jest co odczuło dziecko i jak sobie z tym radzi. Poczucie traumy jest zawsze subiektywne. Dzieje się tak również w świecie dorosłych.

Dzieci czasem ukrywają swoje przeżycia z obawy przed oceną, karą lub trudnymi emocjami rodziców.

Pierwszym krokiem w udzielaniu pomocy dziecku po ciężkim wydarzeniu jest opanowanie swoich emocji. Przyjrzyjcie się swoim reakcjom na zdarzenie lub informację o nim. Zaobserwujcie, jak reaguje wasze ciało: oddech, bicie serca, spięcie mięśni. Zdarzyć się może oszołomienie. Kilka głębokich wdechów i długich wydechów powinno pomóc.

Zapewnijcie dziecku spokój i ochronę. Jeśli trzeba, wynieście je na rękach z zagrażającego miejsca . Okryjcie kocem. Często pojawiają się naturalne dreszcze. To powoduje utratę temperatury ciała.

W bezpiecznym miejscu zachęćcie do odpoczynku. U poszkodowanego mogą pojawić się różne symptomy wstrząsającego zdarzenia; szybki, płytki oddech, blada skóra, szklisty wzrok, poczucie oderwania od rzeczywistości, nadmierne pobudzenie lub zastygnięcie oraz wspomniane wcześniej dezorientacja i drżenie. Jeśli dziecko wyrazi zgodę można je delikatnie przytulić lub położyć dłoń na środku pleców albo ramieniu. W ten sposób poczuje wspierającą obecność dorosłego.

Po ustąpieniu oszołomienia, przekierujcie uwagę dziecka na jego emocje. Zapytaj co teraz czuje, co odczuwa w ciele. Jeśli dziecko próbuje określić swoje doznania, cierpliwie dopytujcie. Skupiajcie się na tym co odczuwa tu i teraz. Zachowajcie dużo czułości i cierpliwości. Nie pomniejszajcie doznań. Nie zaprzeczajcie odczuciom i interpretacji dziecka.

Cały czas bądźcie wsparciem zewnętrznym dziecka. Pozostawajcie w bezpiecznym fizycznym otoczeniu. Wspierajcie wewnętrznie sferę psychiczną dziecka. Zapewniajcie, że jego doznania fizyczne i emocjonalne są czymś zupełnie naturalny po ciężkim zdarzeniu. Okażcie akceptację i gotowości do pozostania z małym poszkodowanym tak długo, jak będzie tego potrzebował.

Bezpośrednio po zdarzeniu nie podejmujcie prób rozmawiania o nim. Na początku jest czas na wyładowanie energii i odnalezienie się w bezpiecznym otoczeniu. Później będzie dużo czasu na rozmowy o tym co się wydarzyło, przedstawianie tego, rysowanie, zabawę.

Stosując pierwszą pomoc dziecku po traumatycznym zdarzeniu ufajcie sobie. Nie zastanawiajcie się zbytnio, czy postępujecie właściwie. Najgorsze są: nieobecność rodzica, zlekceważenie zdarzenia, zaprzeczanie sile dziecięcych doznań.

Udzielenie takiej pierwszej pomocy może znacznie zmniejszyć ryzyko pojawienia się skutków traumy w przyszłości. Jednym z takich skutków może być Zespół Stresu Pourazowego.

Jeśli potrzebujesz indywidualnej konsultacji, jak radzić sobie z traumatycznymi przeżyciami własnymi lub swojego dziecka, zapraszam tutaj.

Źródło:

Levine P. A. Frederick A.; Obudźcie tygrysa leczenie traumy; wyd. Czarna Owca; Warszawa 2012

Udostępnij:

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.